30 maja br. poznaliśmy organizatora MŚ w 2017 roku. Byliśmy przekonani, że doskonałą kandydaturę przedstawiła Planica. Nam podczas ostatniego zimowego weekendu sezonu w Planicy udało się uczestniczyć w oficjalnej promocji tej kandydatury. Oferta była wspaniała. W Planicy budowane są przepiękne skocznie wkomponowane w masyw Alp Julijskich, obok słynnej Velikanki. Sama Velikanka ma przejść „remont kapitalny”. Wokół skoczni jest przepiękny teren Z wieloma kilometrami tras do biegania. Słowem – kandydatura marzenie.
Niestety, tego się nikt chyba nie spodziewał (podobnie jak 4 lata temu, gdy EURO 2012 przypadło Polsce i Ukrainie). Organizację MŚ 2017 dostało Lahti. Dlaczego tak się stało, trudno powiedzieć. Lahti dostało 7 głosów, Planica – 5, Obersdorf – 3 a nasze Zakopane – 0! Co do Zakopanego – to czwarta porażka z rzędu. Ale tak naprawdę poza sentymentem do Wielkiej Krokwii to stolica Polskich Tatr nie ma nic do zaoferowania w tym względzie.
A za co przeprasza November? Bo zaniedbanie spowodowało, że nie opisaliśmy na naszej stronie naszego pobytu w Planicy. Czujemy się w obowiązku przeprosić naszych czytelników, bo zabrakło naszej „reklamy” z tego wspaniałego weekendu. Jest to dla nas po Zakopanem najbardziej wyczekiwany wyjazd sezonu. Widocznie Panowie z FISu uznali, że jeżeli November nic nie pisze i nie promuje Planicy to znak, że trzeba wybrać innego kandydata 😉
Więcej tego błędu nie popełnimy. A co do Planicy – nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło! Planica dostanie te Mistrzostwa w 2019 roku! My tam na pewno będziemy, a oni przygotują się do tej imprezy jeszcze lepiej!
NIC SIĘ NIE STAŁO, PLANICA NIC SIĘ NIE STAŁO…