RAZEM OD 2002r. MASZ PYTANIA? NAPISZ DO NAS

November, Bielsko - Biała Straconka

  • START
  • BLOG
  • HISTORIA
  • FAN CLUB
    • GALERIA
      • 2015
        • Wisła PŚ 2015
        • Planica PŚ 2015
      • 2016
        • Zakopane PŚ 2016
      • 2017
        • Bischofshofen TCS 2017
        • Zakopane PŚ 2017
        • Planica PŚ 2017
        • Planica 2017 – RELACJA
        • LGP Hinzanbach 2017
        • LGP Klingenthal 2017
      • 2018
        • Bischofshofen TCS 2018
        • Kubek November
        • Zakopane PŚ 2018
        • Planica PŚ 2018
      • 2019
        • Zakopane PŚ 2019
        • Innsbruck MŚ w Seefeld 2019
        • Planica 2019
        • Red Bull 400
      • 2020
        • Zakopane PŚ 2020
NAPISZDO NAS
niedziela, 09 października 2011 / Opublikowane w FAN CLUB

Pawel Karelin nie żyje.

Nie taką informacją chcieliśmy rozpocząć nowy sezon w skokach narciarskich. Przed sezonem 2011/2012 (pierwszy sezon bez Adama Małysza) świat obiegła bardzo smutna wiadomość. Wczorajszej nocy pod rodzinną miejscowością Niżnyj Nowogrod w Rosji w wypadku samochodowym zginął PAWEL KARELIN. Miał 21 lat.

Pawel był wybitnym sportowcem. Od dłuższego czasu był najlepszym rosyjskim skoczkiem. W nim to właśnie Rosjanie upatrywali kandydata do medali na najbliższych IO w Soczi w 2014 roku. Karelin bardzo dobrze skakał w sezonie letnim  (podsumowanie LGP 2011 w osobnym artykule). Tego lata w Wiśle i w Zakopanem stawał nawet na podium. Jego największym osiągnięciem było drugie miejsce w zawodach TCS w Bischofshofen w poprzednim sezonie.

Kilka dni temu szefowie federacji rosyjskiej z sobie tylko wiadomych przyczyn nie pozwolili Pawlowi uczestniczyć w finale LGP. Choć formę szlifował w Oberstdorfie, na skoczniach w Hinzenbach i Klingenthal nie pojawił się. Był bardzo zdziwiony, gdy podano przyczynę jego absencji. Genialnie spisujący się na treningach Karelin podobno miał być… chory. Cała ta historia sprzed paru dni przypomina trochę minioną epokę. Co do reszty zdarzeń możemy tylko gdybać…

Niestety, nie zobaczymy już Pawla na żadnej ze skoczni. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci. Nam pozostawił po sobie wspomnienia z przelotnych spotkań w Zakopanem czy w Planicy, autografy i wspólne zdjęcia.

  • Tweet

Polecamy również przeczytać:

Piotr Fijas ma coś, czego nie ma Adam Małysz!
Jak suka nie da, to pies nie weźmie.
November przeprasza! To nasza wina!

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najbardziej popularne nasze wpisy na blogu:

  • Największe oszustwo w skokach narciarskich. Historia Stanisława Marusarza.
  • Trzeba było nas nie denerwować
  • Szczęściarz tygodnia
  • Ale się porobiło
  • Prawdziwy Święty Mikołaj na skoczni Rukatunturi
  • Pierwsze koty za płoty
  • Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie. Winny COVID-19
  • Kierunek Kranjska Gora. Właśnie mieliśmy być w drodze!
  • Kraft na dywanik
  • No i co Panie Borku? Koalicja System - Aura

Najnowsze komentarze

  • Edek - Czas wspomnień i nowe zadania Norberta.
  • November - Kraft na dywanik
  • wawri - Kraft na dywanik
  • Edek - Zakopane, międzynarodowe święto skoków narciarskich
  • Marta - Trzej Królowie to polscy skoczkowie

Ostatnio dodane:

  • Największe oszustwo w skokach narciarskich. Historia Stanisława Marusarza.

    Co jakiś czas wraca dyskusja o roli not sędziow...
  • Trzeba było nas nie denerwować

    Gdyby 10 dni temu ktoś miałby odwagę stwierdzić...
  • Szczęściarz tygodnia

    W pełni szczęśliwy jest tylko ON. Zawodowo i pr...
  • Ale się porobiło

    Rosjanie pokazali, że potrafią. Jak jeden mąż, ...
  • Prawdziwy Święty Mikołaj na skoczni Rukatunturi

    Ten sympatyczny starszy pan, z długą siwą brodą...

NAPISZ DO NAS!

Kochasz skoki narciarskie? Chciałbyś o nich pisać recenzje czy felietony? Napisz do nas. Możemy zacząć wspólnie współpracować.
I pamiętaj. Nie musisz być profesjonalistą. Wystarczy, że masz pasję i chęć.

  • SOCIAL MEDIA
November, Bielsko - Biała Straconka

© 2002 All rights reserved. Wykonanie własne: November, Bielsko - Biała Straconka.

TOP